„Wczoraj otrzymaliśmy telefon informujący, że dwóch mężczyzn oddaje się aktowi seksualnemu w samochodzie. Wydarzyło się to w biały dzień, na skrzyżowaniu ulic 13 i Ocean Drive. Szyby nie były przyciemnione” – relacjonował rzecznik prasowy policji z Miami Beach Ernesto Rodriguez. Jak informuje policja, gdy na miejscu pojawił się patrol, mężczyźni nadal uprawiali seks oralny. Funkcjonariusze musieli zapukać w okna samochodu, by zwrócić ich uwagę i zmusić ich do przerwania. Obaj mężczyźni, 39-letni Diego Berrio i 30-letni Edwin Giraldo Cortez, zostali aresztowani.
– Ich zawód nie ma znaczenia, tak naprawdę chodziło o to, że każdy mógł to zobaczyć, w tym dzieci. Jest czas i miejsce na wszystko, ale z pewnością to nie był właściwy czas i miejsce – skomentował rzecznik policji. Funkcjonariusz podkreślił, że w pobliżu miejsca, gdzie księża zaparkowali samochód, znajduje się plac zabaw dla dzieci.
Sprawę, która wywołała duże poruszenie w Chicago, skomentowała tamtejsza archidiecezja. W oświadczeniu potwierdzono informacje o aresztowaniu 3 września dwóch księży i poinformowano o konsekwencjach wobec duchownych – ks. Berrio stracił parafię i został zawieszony w obowiązkach. O. Giraldo Cortesem ma zająć się archidiecezja w Columbii, której podlega. „Naszym obowiązkiem jest zapewnienie, że ci, którzy służą naszym wiernym, są odpowiednimi osobami do tej misji. Traktujemy tę sprawę poważnie” – podkreślono w oświadczeniu.
Czytaj też:
Niemcy. Zwłoki 40-letniego kierowcy z Polski znalezione obok jego ciężarówki