Najczęściej iluzje ukryte są w miejscu gdzie przedramię łączy się z ramieniem, albo udo z podudziem. Francuski artysta rysuje swoje projekty bezpośrednio na skórze, co pozwala mu na bieżąco je modyfikować tak, aby stworzyć wiarygodną iluzję. Co ważniejsze, Van Hillik wybiera tematykę symetryczną lub odzwierciedla obraz jednego stworzenia. Gdy noga lub ręka są zgięte, atrament zamienia się w pojedynczy obiekt. Kiedy jednak ręka czy noga są wyprostowane, tatuaż przekształca się w syjamską rybę, owada z rozłożonymi skrzydłami, „Coś” z amerykańskiego horroru science-fiction i wiele innych.
Van Hillik jest bardzo popularny w sieci. Jego Instagram obserwuje ponad 22 tysiące osób. Poza tatuażami artysta tworzy też surrealistyczne grafiki i murale.
Czytaj też:
Aligator zjadł konia 73-latki. Ta go zastrzeliła, a ze skóry chce zrobić buty
To najnowszy tatuażowy trend. Zobaczcie te niezwykłe dzieła