– Negocjacje ws. Brexitu wchodzą w decydującą fazę – powiedział niedawno szef Rady Europejskiej Donald Tusk. W dyskusji o opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię pojawia się wiele pytań na temat zmian i ograniczeń, które spowoduje Brexit. Agencja Reutera informuje o tym, jak będzie wyglądała sytuacja z ruchem lotniczym.
Prawa do lotów z terenu Unii Europejskiej oraz do państw Wspólnoty, a także między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią, są obecnie objęte ogólnounijnymi umowami, gwarantującymi „otwarte niebo”. Wszelkie certyfikaty i pozwolenia w przypadku opuszczenia UE przestałyby jednak działać. Reuters zwraca uwagę na fakt, że brytyjskie linie lotnicze utraciłyby automatyczne prawo do latania nad terytoriami krajów unijnych. Ponadto unijni przewoźnicy straciliby też prawo do obsługiwania połączeń na terenie Wielkiej Brytanii, a brytyjscy w UE.
Brytyjski rząd 24 września ostrzegał przed możliwymi utrudnieniami. Opisane zmiany mogą doprowadzić do braku możliwości zrealizowania wielu lotów. Problem dotyczy nie tylko samej siatki połączeń, ale również zasad przewozu towarów czy zwierząt.
Czytaj też:
Ostra odpowiedź Tuska ws. Brexitu. „Brytyjczycy od dawna znali stanowisko UE”