Arnault jest znaną postacią szwedzkiej sceny kulturalnej i mężem poetki Katariny Frostenson. Do gwałtu, za który skazany został mężczyzna, doszło w 2011 roku. Oskarżyciel wykorzystał w tej sprawie zapiski psychoanalityka, u którego kobieta leczyła się po traumatycznym zdarzeniu. Arnault nie przyznał się do winy. Na razie nie wiadomo, czy strony zdecydują się na odwołanie od wyroku.
Jean-Claude Arnault w 2017 roku został oskarżony przez 18 kobiet o molestowanie seksualne. Z powodu afery Akademia postanowiła, że nie przyzna w tym roku literackiej Nagrody Nobla. Zdarzyło się to po raz pierwszy od 75 lat. Decyzję tę podjęto ponieważ z liczącej 18 członków Akademii Szwedzkiej pozostało w niej z powodu afery już tylko 10 osób.
Po oskarżeniach sformułowanych przez 18 kobiet, artykuł dotyczący Arnaulta opublikowano na łamie „Svenska Dagbladet”. Pojawiła się tam informacja, że po gali wręczenia Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 2006 roku, francuski fotograf Jean-Claude Arnault miał „obmacywać” księżniczkę Wiktorię. Fotograf wprawdzie zaprzecza, że miał dopuszczać się takich czynności w stosunku do szwedzkiej następczyni tronu, ale relacje świadków potwierdzają, że takie zdarzenie miało miejsce. Trzy osoby zeznały, że widziały, jak Francuz dotyka Wiktorię. Jedna z nich potwierdziła, że widziała jak asystentka księżniczki stanęła w jej obronie i odepchnęła fotografa.
Czytaj też:
Piotr Guział popiera Patryka Jakiego. Co wcześniej o nim pisał?Czytaj też:
Pomnik ze ściętego drzewa na Święto Lasu? Internauci kpią z ministerstwa