Jak podaje portal news.com.au, do wypadku doszło w szkockim Dumfries w lutym ubiegłego roku. 34-letni David Shields prowadził ciężarówkę. Z nagrania zarejestrowanego w kabinie samochodu widać, że mężczyzna co jakiś czas spoglądał na telefon i z niego korzystał. W tym czasie nie zwracał uwagi na to, co się dzieje na drodze. Gdy okazało się, że z powodu korku jadące przed nim auta zatrzymały się, było już za późno. Shields gwałtownie zahamował, ale i tak uderzył w tył Toyoty Yaris.
Uzasadnienie wyroku
Samochodem osobowym podróżowała 66-letnia Yvonne Blackman. Kobieta doznała poważnego urazu kręgosłupa i zmarła w szpitalu kilka tygodni później. Sąd nie miał wątpliwości, że wypadku można było uniknąć. Dostarczony materiał dowodowy potwierdził, że Shields przez 18 sekund wpatrywał się w telefon, zanim doszło do wypadku. Zwróciła na to uwagę także sędzia Lady Valerie Stacey w uzasadnieniu wyroku. – Wiem, że nie spodziewałeś się katastrofalnego zakończenia, ale powinieneś był wiedzieć, że podejmujesz duże ryzyko – powiedziała do oskarżonego.
Mężczyzna został skazany na pięć lat więzienia. Przez najbliższe siedem lat i sześć miesięcy nie będzie mógł prowadzić samochodów. Shields przeprosił rodzinę Blackmanów mówiąc, że wstydzi się tego, co wydarzyło się w lutym ubiegłego roku.
Czytaj też:
Polacy ścigali się luksusowymi autami na Słowacji, zginął 57-latek. Grozi im 10 lat więzienia