Z informacji lokalnych mediów wynika, że do wypadku doszło w Schoharie. Limuzyna, którą przemieszczali się goście weselni, zderzyła się z drugim samochodem na wysokości popularnego wśród turystów sklepu. Auta uderzyły w ludzi i samochody znajdujące się na pobliskim parkingu. Policja oficjalnie poinformowała o śmierci 20 uczestników wypadku – pasażerów samochodu i przechodniów. Trwa ustalanie przyczyn tragedii.
– Usłyszałem głośne uderzenie i wyszedłem z domu, żeby zobaczyć, co się dzieje. Zobaczyłem zbiegowisko ludzi, później usłyszałem skrzyki. Po chwili spostrzegłem duży, niecodziennie wyglądający samochód. Leżał w zaroślach, był zniszczony po uderzeniu w drzewo – relacjonował jeden ze świadków zdarzenia, Bridey Finnegan. Mężczyzna podkreślił, że pomocy poszkodowanym jako pierwsi zaczęli udzielać świadkowie, którzy wybijali okna limuzyny, usiłując ratować ludzi.
Czytaj też:
Bułgaria. 30-letnia dziennikarka śledcza zgwałcona i zamordowana