Z informacji przekazanych na Twitterze przez dziennikarza Frederica Helberta wynika, że w Pałacu Elizejskim doszło do kryzysu. Afery z udziałem Emmanuela Macrona oraz idący w ślad za tym spadek popularności najwyraźniej nie spodobały się pierwszej damie. Helbert powołując się na doniesienia członka osobistej ochrony głowy państwa napisał, że Brigitte Macron zrobiła aferę swojemu mężowi. Jej krzyk miał „wstrząsnąć murami” pałacu. – Przestań robić głupoty – miała krzyczeć pierwsza dama.
twittertwitter
Afera ze zdjęciem
Przypomnijmy, pod koniec września Macron odwiedził wyspę Sint Maarten, która rok temu została zdewastowana przez huragan. Prezydent Francji rozmawiał z mieszkańcami i chętnie pozował do zdjęć. Jedno z nich okazało się wyjątkowo niefortunne dla francuskiego przywódcy.
Do sieci trafił kadr, na którym uwieczniono prezydenta Francji w towarzystwie dwóch młodych mężczyzn. Ten, którego Macron objął z uśmiechem swoją prawą ręką przed obiektywem pokazał... środkowy palec. Zdjęcie wywołało burzę we Francji, a udostępniła je na Twitterze m.in. Marine Le Pen, liderka Zjednoczenia Narodowego. „Nie możemy znaleźć słów, by wyrazić nasze oburzenie. Francja na to nie zasługuje. To niedopuszczalne” – napisała. W mediach społecznościowych pojawiły się też inne krytyczne wobec Macrona komentarze. Podkreślano, że ludzie w regionie zniszczonym przez żywioł nie chcą oglądać selfie, ale czekają na realną pomoc. Sam gest mężczyzny ze zdjęcia nazwano „obraźliwym”.
Czytaj też:
Skandal po zdjęciach Macrona z półnagimi mężczyznami. Wypływają nowe kompromitujące fakty