O zdarzeniu, które miało miejsce w środę 7 listopada, poinformował portal „Dublin Live”. Samolot linii Ryanair wyleciał przed południem z lotniska w Gdańsku w kierunku Dublina. Podczas, gdy maszyna znajdowała się już nad Morzem Północnym, personel pokładowy poinformował pilotów, że jeden z pasażerów źle się poczuł. Piloci podjęli decyzję o przekierowaniu maszyny na lotnisko w Newcastle.
Pasażer trafił do szpitala
Rzecznik Ryanaira w rozmowie z mediami powiedział, że załoga od razu skontaktowała się z lotniskiem, aby po lądowaniu na pasażera czekała już pomoc medyczna. Samolot wylądował, a pasażer został przetransportowany do szpitala. Wkrótce po tym maszyna odleciała w kierunku Dublina. – Ryanair przeprasza wszystkich klientów za to krótkie opóźnienie – dodał rzecznik przewoźnika. Nie podano jednak, co stało się wspomnianemu pasażerowi, oraz na ile jego stan zdrowi był poważny. Nie wiadomo też, jakiej był narodowości. Ostatecznie maszyna wylądowała w stolicy Irlandii po godzinie 14 czasu lokalnego.
Czytaj też:
Spóźniony pasażer gonił samolot po płycie lotniska. Trafił do aresztu