W środę 14 listopada Parlament Europejski przyjął szereg rozwiązań powiązanych z budżetem Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Za forsowanymi propozycjami opowiedziało się 429 europosłów. 207 było przeciwko, a 40 nie wzięło udziału w głosowaniu. Uwagę zwraca 31. punkt rezolucji, bezpośrednio związany z pojęciem „praworządności”.
Kary finansowe za naruszenie praworządności
W myśl przyjętego rozwiązania, „praworządność podkreśla znaczenie nowego mechanizmu zapewniającego przestrzeganie wartości zawartych w art. 2 Traktatu o UE, zgodnie z którym państwa członkowskie, które ich nie respektują, ponoszą konsekwencje finansowe; ostrzega jednak, że ostatecznych beneficjentów budżetu UE nie może w żaden sposób dotknąć lekceważenie przez ich rząd fundamentalnych praw i praworządności; w związku z tym podkreśla, że takie środki nie mogą wpływać na obowiązek instytucji rządowych lub państw członkowskich dotyczący dokonania płatności na rzecz ostatecznych beneficjentów lub odbiorców”.
By zrozumieć znaczenie tego przepisu, należy sięgnąć po wspomniany art. 2 Traktatu o UE. Czytamy w nim, że „Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości”. „Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn” – dodano.
Jak podaje „The Independent”, przyjęta w środę rezolucja dotyka także innych dziedzin, w tym rolnictwa i nauki. Planowany przez Komisję Europejską projekt budżetu na lata 2021-2027 ma na celu zwiększenie wydatków na badania i technologie cyfrowe, a także stabilność strefy euro, bezpieczeństwo i obronność.
Czytaj też:
Jest projekt umowy ws. brexitu. Rozstrzygnięto wszystkie kwestie?