Janukowycz trafił do Instytutu im. Sklifosowskiego w Moskwie w piątek 16 listopada. Przewieziono go karetką prosto z jednego ze słynnych podmoskiewskich kortów. Tam byłemu prezydentowi udzielono pierwszej pomocy. Następnie Janukowycz z podejrzeniem poważnego urazu kręgosłupa i nogi został przewieziony do prywatnej kliniki. Doniesienia mediów potwierdził w rozmowie z agencją Ria Novosti prawnik byłego polityka Aleksander Goroszinskij. W oświadczeniu przekazał, że jego klient doznał „kontuzji sportowej i nie może poruszać się samodzielnie”, w związku z czym nie pojawi się na ostatniej rozprawie w Kijowie.
Oskarżony o zdradę
Pod koniec czerwca przed sądem w stolicy Ukrainy rozpoczął się proces przeciwko byłemu prezydentowi kraju, który jest oskarżony o zdradę i pomocnictwo rosyjskiej władzy. Jednym z głównych dowodów obciążających Janukowycza jest apel do Rosjan z marca 2014 o wprowadzenie wojsk na Ukrainę. Prokuratura domaga się skazania byłego prezydenta na 15 lat więzienia pod zarzutem zdrady i ataku na integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy.
Były prezydent jest sądzony zaocznie. W 2014 roku uciekł do Rosji, gdzie otrzymał azyl.
Czytaj też:
Tak zginął syn Janukowycza? Świadkowie ujawniają tajemnicę Bajkału