W kawiarni Dawn Cer Beta otwartej w Tokio w Japonii na dwa tygodnie został uruchomiony pilotażowy program zakładający, że roboty tworzone przez Ory Lab będą obsługiwać klientów. Wszystkie z nich kontrolowane były zdalnie przez osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Jak tłumaczy Orly Lab, chodzi o to, aby umożliwić osobom niepełnosprawnym uzyskanie większej niezależności. Tym sposobem w kawiarni zatrudnionych było 10 osób. Pracownicy cierpieli na choroby takie jak stwardnienie zanikowe boczne (ALS) czy inne uszkodzenia rdzenia kręgowego. Wcielali się oni w roboty zwane OriHime-D, kontrolując je z domu. Otrzymywali za to 1000 jenów za godzinę (ponad 33 złote).
Roboty były sterowane za pomocą komputera, który śledzi ruch gałek ocznych osób niepełnosprawnych. – Chcę stworzyć świat, w którym ludzie, którzy nie mogą poruszać swoim ciałem, mogą pracować – tłumaczy dyrektor generalny Ory Lab Inc. Kentaro Yoshifuji. Twórcy programu zbierają teraz pieniądze, aby otworzyć tego typu kawiarnie na stałe do 2020 roku.
Czytaj też:
Pomnik na Westerplatte, a obok niego... kot. Kontrowersyjny fotomontaż w kalendarzuCzytaj też:
„Time” ogłosił „Człowieka roku”. Wyróżnił zamordowanych i prześladowanych dziennikarzy
Niepełnosprawni sterują robotami-kelnerami poprzez ruch gałek ocznych