Sprawa dotyczy makabrycznego odkrycia dokonanego 17 grudnia w pobliżu wioski Imlil w górach Atlas w Maroku. To miejsce nieopodal szczytu Tubkal (4167 m n.p.m.), najwyższego wzniesienia Północnej Afryki. Znaleziono tam ciała dwóch turystek – 24-letniej Louisy Vesterager Jespersen z Danii oraz 28-letniej Maren Ueland z Norwegii. Jak podawała stacja BBC, kobiety miały podcięte gardła. Te doniesienia potwierdziło marokańskie MSW.
Najnowsze informacje w tej sprawie przekazała marokańska prokuratura. Śledczy podali, że o morderstwo podejrzanych jest czterech mężczyzn. Potwierdzono, że są oni powiązani z jedną z grup terrorystycznych. Pierwszy z mężczyzn został zatrzymany 18 grudnia. Policja cały czas szuka pozostałych trzech. Według „The Guardian”, służby analizują również nagranie udostępnione w sieci, na którym rzekomo widać moment zabójstwa jednej z kobiet. Sprawca miał ranić ją w szyję przedmiotem przypominającym kuchenny nóż.
Kobiety, których ciała znaleziono w Maroku studiowały razem w Norwegii. Turystki prawdopodobnie zostały zamordowane podczas wędrówki w górach.
Czytaj też:
Zwłoki noworodków w Ciecierzynie. Matka usłyszała zarzut zabójstwa