Choinka, prezenty, jedzenie i dźwięk kolęd. Co jeszcze kojarzy nam się ze świętami? Dla rodziców nieodłącznym elementem Bożego Narodzenia są rozbrykane dzieci, dla których wizyta Św. Mikołaja oraz smakołyki na stole stanowią dodatkową atrakcję. Wie o tym rodzina Stanleyów z miasta Charlotte w Północnej Karolinie.
Ciągle coś szło nie tak
Jak podaje serwis boredpanda.com, Jonathan oraz jego żona już kilka lat temu próbowali wykonać tradycyjne kartki świąteczne. Ich początkowym zamysłem było wykorzystanie do tego standardowych zdjęć, gdzie nieodłącznymi elementami są: choinka, czerwone elementy stroju oraz rzecz jasna grzecznie siedząca na kanapie rodzina. W tym ostatnim punkcie coś im nie wyszło, a to za sprawą rozbrykanych dzieci. – Za pierwszym razem spróbowaliśmy zrobić „tradycyjne” zdjęcie do kartki świątecznej, ale było to przezabawnie złe – powiedział Jonathan w rozmowie z boredpanda.com. – Byliśmy świeżo upieczonymi rodzicami z rocznym dzieckiem i wszystko poszło nie tak – dziecko cały czas płakało, oświetlenie się psuło, ktoś ciągle wychodził z zamkniętymi oczyma – dodał.
Rodzina postanowiła więc postawić na naturalność i ukazać swoje życie takim, jakim jest naprawdę. Od pięciu lat wykonuje zdjęcia, które następnie służą jako kartki świąteczne rozsyłane rodzinie i przyjaciołom.
Czytaj też:
Co oglądać w święta? Stacje przygotowały ramówki
Zabawne kartki świąteczne z udziałem rodziców i dzieci