Jen Taylor z Londynu dowiedziała się o swojej chorobie po wizycie u dentysty. Lekarz podejrzewał, że przy zębie ma ropień, ale niepokojący obrzęk okazał się złośliwym nowotworem. U 30-latki ostatecznie zdiagnozowano mięsaka. Kobieta musiała poddać się chemioterapii, która trwała 7 miesięcy. Następnie zapadła decyzja o operacji i usunięciu groźnej zmiany. Zabieg trwał 16 godzin, a lekarze byli zmuszeni wyciąć znaczną część górnej szczęki pacjentki. Chirurdzy, aby zrekonstruować twarz chorej użyli tkanek m.in. z jej pleców.
Niestety, po tej operacji okazało się, że nowe tkanki nie przyjęły się i konieczny był kolejny, trwający 10 godzin zabieg. Jen straciła sześć zębów, a jej twarz wyglądała na jeszcze bardziej opuchniętą. Na szczęście kobieta może normalnie funkcjonować, chociaż ma duże trudności z mówieniem, jedzeniem i i piciem. Jak sama przyznaje, nie może uwierzyć, że przeżyła taką transformację. Na Instagramie i Facebooku Jen publikuje zdjęcia, które pokazują jej trudną walkę z chorobą i efekty po operacjach. Dzięki fotografiom można zobaczyć, jaką przemianę przeszła pacjentka. – Patrzę na moją twarz i widzę, jak się zmieniła. To mi ciągle przypomina, że mam raka – mówi. 30-latka jest pod stałą opieką lekarzy. W mediach społecznościowych poinformowała niedawno, że szykuje się do powrotu do pracy.
Czytaj też:
Grzyb z Puszczy Białowieskiej nadzieją w walce z rakiem? Naukowcy złożyli wniosek o patent
Szokująca metamorfoza kobiety chorej na raka. Jak się zmieniła po operacji?