Polka została postrzelona w Berlinie 27 grudnia wieczorem. Służby po godz. 23:00 dostały informację od anonimowej osoby, że na chodniku w dzielnicy Neukoelln leży nieprzytomna kobieta. Ranna w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Jak podaje portal morgenpost.de, 25-latka z raną postrzałową głowy zmarła w sobotę w nocy. Lekarze walczyli o jej życie przez ponad dobę. Informacje o śmierci kobiety potwierdziła niemiecka prokuratura i policja.
Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach Polka została postrzelona. Niemieckie media zwracają uwagę, że we wrześniu 2018 r., w tej samej okolicy zginął 36-latek, prawdopodobnie zaatakowany przez grupę mężczyzn. Ofiara miała osiem ran postrzałowych. Śledczym do tej pory nie udało się namierzyć sprawców.
Czytaj też:
Wrocław. Mężczyzna śmiertelnie ranił się na dworcu. Wcześniej zaatakował kobietę?