Blok z utwardzonego tłuszczu, oleju i chusteczek o długości sześciu piętrowych autobusów. Na taki widok trafiono podczas rutynowej kontroli kanałów ściekowych w brytyjskim kurorcie Devon. 64-metrową bryłę trzeba będzie usunąć. Jak podaje „The Guardian”, może to potrwać nawet 8 tygodni.
South West Water, firma zarządzająca kanalizacją i wodociągami w Południowo-Zachodniej Anglii opublikowała na Facebooku post, który pozwala dokładnie obejrzeć złoże zanieczyszczeń w kanale ściekowym.
„Nie spuszczać oleju do kanalizacji”
Już na ekranie monitora wielka bryła tłuszczu wygląda obrzydliwie. Pracownicy, którzy zostaną wyznaczeni do usunięcia bryły będą musieli pracować w aparatach tlenowych, by nie narażać się na szkodliwe opary. – Na szczęście została zidentyfikowana we właściwym czasie –przyznaje Andrew Roantree, dyrektor South West Water. Po ostatnim odkryciu firma apeluje również do mieszkańców, by nie spuszczali do kanalizacji olejów, tłuszczów i nawilżanych chusteczek, które przyczyniają się do powstawania złogów.
Czytaj też:
Polska powiększy się o 181 hektarów? Powstanie widoczna z kosmosu sztuczna wyspa
Ogromna bryła tłuszczu w kanale ściekowym