Theresa May przemawiała przed słynnymi drzwiami na Downing Street. Premier Wielkiej Brytanii podkreśliła, że zdecydowana większość Brytyjczyków domaga się od polityków doprowadzenia do brexitu i rozwiązania poważnych kwestii z tym związanych. May przyznała, że ma świadomość, iż wydarzenia ostatnich 24 godzin mogą być dla obywateli niepokojące. – Po tym jak wynegocjowane z UE porozumienie zostało odrzucone przez parlament, konieczne jest wypracowanie nowego dokumentu, który nie tylko będzie realizacją wyniku referendum, ale przede wszystkim zyska poparcie parlamentu – powiedziała.
Szefowa brytyjskiego rządu zaapelowała do wszystkich środowisk politycznych o zjednoczenie się i przełożenie interesu kraju ponad interes partyjny. – Na pierwszym miejscu powinniśmy zrealizować wolę obywateli i działać dla ich dobra. Wierzę, że moim obowiązkiem jest wykonanie instrukcji (przekazanej nam przez) Brytyjczyków, aby wyjść z Unii Europejskiej i taka jest moja intencja. Deputowani powiedzieli, czego nie chcą. Teraz czeka nas konstruktywna praca nad tym, czego parlament chce – stwierdziła May.
Wniosek o wotum nieufności
Tuż po tym, jak Izba Gmin zagłosowała przeciwko proponowanemu projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, lider Partii Pracy Jeremy Corbyn złożył wniosek o wotum nieufności dla premier Theresy May. – Cieszę się, że ten wniosek zostanie rozpatrzony jutro. W ten sposób, Izba będzie mogła wypowiedzieć się na temat czystej niekompetencji tego rządu i przegłosować wniosek o wotum nieufności – powiedział lider laburzystów, Jeremy Corbyn. 306 parlamentarzystów poparło wniosek o wotum nieufności dla rządu Theresy May. Przeciwko było 325 parlamentarzystów. Tuż po ogłoszeniu wyniku głosowania Theresa May zapowiedziała, że jeszcze dziś rozpocznie rozmowy z przywódcami partii opozycyjnych dotyczące brexitu.
Jeremy Corbym odpowiedział, że nie będzie rozmawiał z premier dopóki nie wywalczy brexitu bez umowy. Z kolei Ian Blackford z Szkockiej Partii Narodowej zapowiedział, że będzie angażował się w rozmowy z May dopiero, gdy zapewni, że gotowa jest rozszerzyć artykuł 50 i wziąć pod uwagę kolejne referendum. Podobnie zareagowali Liberalni Demokraci, którzy zaznaczyli, że rozmowy mogą prowadzić tylko, gdy brexit zostanie przeprowadzony bez umowy.
Czytaj też:
Brytyjskie gazety po odrzuceniu umowy ws. brexitu. „Największa porażka rządu w historii”