Chińska Agencja Kosmiczna zmuszona była poinformować o zamarznięciu pierwszej rośliny, która samodzielnie wykiełkowała na Księżycu. Już po 24 godzinach było wiadomo, że nie przetrwała mroźnych warunków księżycowej nocy i zamarzła.
Niespełna dwa tygodnie po wylądowaniu Czang'e 4 na niewidocznej półkuli Księżyca, Chińczycy pochwalili się niezwykłym sukcesem. Po tym, jak do eksperymentalnej kapsuły włożono nasiona kilku roślin, część z nich wykiełkowało. To pierwszy w historii przypadek, gdy roślina zaczyna rosnąć w pojemniku znajdującym się na powierzchni Srebrnego Globu.
Za ten sukces odpowiadają naukowcy z Chongqing University. Sonda Czang'e 4 zabrała na Księżyc eksperymentalną kapsułę, do której włożono nasiona bawełny, rzepaku, rzodkiewnika, ziemniaków, a także drożdże i poczwarki muszki owocowej. Oprócz tego w mierzącej 18 cm kapsule zamieszczono ziemię, wodę i powietrze, pozwalające na przeżycie wszystkim zamkniętym w kapsule organizmom.
Eksperyment ma odpowiedzieć na pytanie, czy możliwe jest realizowanie długotrwałych misji kosmicznych, w tym lotów na Księżyc czy na Marsa. Gdyby okazało się to realne, astronauci mogliby przetrwać w przestrzeni kosmicznej dłużej, ponieważ nie musieliby wracać na Ziemię po zapasy żywności.
Lądowanie na niewidocznej stronie Księżyca
Na początku stycznia informowaliśmy o innym sukcesie Chińczyków. Pojazd Czang'e 4 wylądował na tzw. ciemnej – niewidocznej z Ziemi półkuli Księżyca. Było to pierwsze lądowanie wysłanego z Ziemi pojazdu na tej półkuli.
Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna opublikowała już pierwsze zdjęcia przesłane z Księżyca. Ze względu na brak możliwości bezpośredniej komunikacji, Czang'e 4 wysyła je na satelitę i dopiero stamtąd trafiają one na Ziemię. Misja, którą już teraz Chińczycy okrzyknęli „dużym krokiem w eksploracji kosmosu”, wystartowała 7 grudnia.
Czytaj też:
To będzie dobry rok dla obserwatorów nieba. Czeka nas zaćmienie Księżyca i tranzyt Merkurego