Nonaka, który przez całe życie mieszkał na wyspie Hokkaido, urodził się 25 lipca 1905 roku. W wywiadach utrzymywał, że do jego długowieczności przyczyniły się kąpiele w gorących źródłach i jedzenie słodyczy. Nieco inny powód wskazała jego córka, której zdaniem Nonaka dożył tak sędziwego wieku dzięki unikaniu stresów i spokojowi.
W kwietniu 2018 roku Masazo Nonaka został uznany oficjalnie najstarszym żyjącym mężczyzną. W dniu wręczania certyfikatu Księgi Rekordów Guinnessa Japończyk miał 112 lat i 259 dni. Do jego ulubionych rozrywek po przejściu na emeryturę należało czytanie gazet i oglądanie telewizji. Pan Nonaka szczególnie upodobał sobie zawody sumo.
Japoński nadawca publiczny, telewizja NHK podaje, że mężczyzna zmarł w niedzielę z przyczyn naturalnych. Jeszcze dzień wcześniej spędził czas z rodziną i zdawał się być w dobrej formie.
Czytaj też:
Oxfam: 26 najbogatszych ludzi świata ma tyle majątku, co połowa ludzkości