Galeria:
Księżna Meghan w Londynie
W czwartek Meghan Markle pojawiła się w Londynie, gdzie odwiedziła siedzibę Związku Uniwersytetów Wspólnoty Narodów, organizacji zrzeszającej blisko 500 uniwersytetów i instytucji z około 50 krajów. Nie mniej niż aktywność charytatywna księżnej, uwagę mediów przykuło samo jej pojawienie się.
Meghan Markle jest bowiem w zaawansowanej ciąży - poród spodziewany jest na przełom kwietnia i maja. Księżna nie rezygnuje jednak z butów na wysokim obcasie, a uważni obserwatorzy podkreślają, że nosi też ubrania, które miała na sobie w początkach ciąży. W czwartek Meghan pojawiła się ponownie w płaszczu Givenchy, w którym widziano ją w listopadzie podczas uroczystości związanych z rocznicą zakończenia I wojny światowej. Tym razem jednak okrycie było zapięte wyłącznie na pierwszy guzik, a spod płaszcza wystawał pokaźnych rozmiarów brzuszek księżnej.
W oczy rzucała się też fryzura Meghan, która postawiła na swobodny koczek upięty na czubku głowy. Mimo styczniowego chłodu, podobnie jak dzień wcześniej księżna miała gołe nogi. W środę żona Harry'ego odwiedziła Teatr Narodowy. Tego dnia Meghan miała na sobie strój w tonacji nude od Brandona Maxwella.
Czytaj też:
Meghan Markle wróci do „Suits”? Zrezygnowała przed ślubem