Relacjonując wizytę Franciszka światowe agencje zwracają na jej wielowymiarowy cel. Z jednej strony odbierana jest ona jako próba nawiązania dialogu ze światem islamu. Z drugiej – tuż przed rozpoczęciem pielgrzymki papież w mocnych słowach potępił wojnę w Jemenie, w której wiodącą rolę odgrywają właśnie Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Papież o Jemenie
Przed odlotem do Abu Zabi papież podkreślił, że kryzys humanitarny w Jemenie jest ogromnym problemem, a wszystkim stronom konfliktu powinno zależeć na jego złagodzeniu, by możliwe było dostarczenie pomocy humanitarnej milionom głodujących Jemeńczyków. – Płacz tych dzieci i ich rodzin wznosi się do Boga – mówił Ojciec Święty do zgromadzonych na placu św. Piotra wiernych – Módlmy się z całych się za te dzieci, które są głodne, które są spragnione, które nie mają lekarstw i którym grozi śmierć – dodał. W przesłaniu nagranym w Watykanie papież stwierdził, że jego pielgrzymka to „nowa karta w historii relacji miedzy religiami, która potwierdza, że jesteśmy braćmi i siostrami, choć jesteśmy różni”.
Msza na Półwyspie Arabskim
Na lotnisku w Abu Zabi papieża przywitał książę Muhammad ibn Zajid Al Nahajjan. W jego towarzystwie Franciszek udał się na spotkanie Ahmeda el-Tayeba, wielkiego imama meczetu Al-Azhar w Kairze. W stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich Ojciec Święty weźmie udział w konferencji religijnej z przedstawicielami chrześcijaństwa, judaizmu i islamu. We wtorek papież będzie celebrował mszę świętą na stadionie Zayed Sports City. Przewiduje się, że udział w niej weźmie od 120 do 135 tys. wiernych.
Jak bardzo tolerancyjne są ZEA?
Rok 2019 okrzyknięty został w ZEA „Rokiem tolerancji”. W zdominowanym przez muzułmanów kraju żyje około 1,2 mln chrześcijan. Władze przekonują, że wizyta głowy Kościoła Katolickiego w tym szczególnym momencie odzwierciedla historię kraju stanowiącego „kolebkę różnorodności”.
Do Ojca Świętego apelują przedstawiciele organizacji pozarządowych, którzy zwracają uwagę na los więzionych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich aktywistów. Jednym z nich jest Ahmed Mansoor, który odsiaduje 10-letni wyrok za krytykowanie władz w mediach społecznościowych. „Wzywamy papieża Franciszka, by podjął w rozmowie z gospodarzami kwestię jego uwięzienia o wezwał do natychmiastowego wypuszczenia więźnia” – podała w komunikacie Amnesty International.
Czytaj też:
Groźny incydent z udziałem papieża Franciszka. Błyskawiczna reakcja ochrony