Pastor skazany. Twierdził, że opracował lek na HIV

Pastor skazany. Twierdził, że opracował lek na HIV

HIV
HIV Źródło: Fotolia / gamjai
Sąd w Zimbabwe skazał Waltera Magayę za oszustwo. Pastor rozpowszechniał specyfik, który miał wyleczyć zakażonych wirusem HIV. Magaya musi zapłacić grzywnę.

Jak podaje BBC, policja aresztowała Waltera Magayę w listopadzie ubiegłego roku. Funkcjonariusze zabezpieczyli lek, który jak twierdził pastor, miał uzdrawiać chorych na HIV i AIDS. Specyfik był reklamowany przez Magayę jako w pełni ekologiczny. Pastor zapewniał także, że nie wywołuje żadnych skutków ubocznych. 35-letni Magaya należy do „grupy młodych, zuchwałych i krzykliwych postaci religijnych”, które pojawiły się podczas kryzysu gospodarczego w Zimbabwe. Prowadzone przez tę grupę działania i głoszone poglądy przyciągnęły ogromną rzeszę ludzi. Jak podaje BBC, Magaya obiecywał chorym „cudowne uzdrowienia i ogromne pieniądze”.

Rząd Zimbabwe uznał głoszone przez Magayę poglądy za niezgodne z prawem. W związku z tym dokonała przeszukań jego biur. Zdaniem śledczych Magaya i jego współpracownicy „zniszczyli niektóre dowody w sprawie, spuszczając je w toaletach”. Mężczyźni próbowali także spalić część leków, kilka dawek znaleziono również w koszu na śmieci.

Adwokat pastora przekonywał sąd, że Magaya uważa, że lek naprawdę działa. Jednocześnie pastor przyznał, że naruszył prawo, rozpowszechniając lek bez zgody ministerstwa zdrowia. Adwokat informował także, że Magaya starał się „przestrzegać prawa, powiadamiając ministerstwo o swoim leku, ale nie otrzymał odpowiedzi”. Sąd w Zimbabwe zdecydował, że pastor musi zapłacić 700 dolarów grzywny.

Czytaj też:
Nabożeństwo trwało... 96 dni. Wszystko po to, by uchronić rodzinę uchodźców