Uładzimir Czuszau to absolwent Białoruskiego Instytutu Inżynierów Transportu Kolejowego oraz Uniwersytetu w Mińsku. Od 1995 roku jest związany z resortem spraw zagranicznych. Był m.in. radcą ambasady w Jugosławii, a także ambasadorem w Serbii oraz Czarnogórze. Ma także doświadczenie w polskiej placówce dyplomatycznej – w latach 2006-2009 był radcą ambasady w Polsce.
Podczas wręczania dyplomacie nominacji głos zabrał prezydent Białorusi. Aleksandr Łukaszenka zapewnił, że Polacy nie powinni się obawiać żadnych zagrożeń ze strony białoruskiej. – Nie oznacza to jednak, że będziemy spokojnie patrzeć, jeśli Polacy zaczną wymachiwać bronią. Prezydent dodał, że spodziewa się, iż nowy ambasador będzie świadomy specyfiki stosunków białorusko-polskich. – Nie mogę powiedzieć, że nie ma żadnych problemów. Jest ich sporo. Ale wszystkie z nich można rozwiązać. Konieczne jest dokonanie tego za wszelką cenę, ponieważ najbliższe lata odegrają kluczową rolę w stosunkach białorusko-polskich w dłuższej perspektywie – tłumaczył przywódca Białorusi.
Rządzący Białorusią od niemal ćwierć wieku polityk sprecyzował, że chodzi mu m. in. o wspólne ćwiczenia wojskowe z Rosjanami.
Czytaj też:
Telewizja Polska pozwała Jacka Jaśkowiaka. Jaki jest powód?