MSZ Słowacji, jako kraju sprawującego obecnie przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej, przekazało informację o przełożeniu spotkania grupy z Izraelem. Planowany na ten tydzień szczyt ma odbyć się w drugiej połowie 2019 roku. Jak zaznaczał w Brukseli Miroslav Lajczak, decyzja o przełożeniu wydarzenia została podjęta na prośbę ministra Jacka Czaputowicza i stanowi wyraz solidarności państw V4 z Polską.
Nie oznacza to jednak, że przedstawiciele Czech, Słowacji i Węgier nie spotkają się w tym tygodniu w Izraelu. Szef czeskiego rządu Andrzej Babisz mówił o zmianie formuły na spotkania dwustronne pomiędzy Izraelem i trzema pozostałymi państwami Grupy Wyszehradzkiej. Trzy kraje V4 mają też odbyć w Izraelu spotkanie trójstronne.
„Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki”
Planowany na poniedziałek i wtorek 18 i 19 lutego szczyt w Jerozolimie został odwołany po oświadczeniach ministra Czaputowicza i premiera Morawieckiego, którzy zapowiedzieli, że rezygnują z udziału w tym wydarzeniu. Była to reakcja na słowa izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza. Dyplomata stwierdził, iż „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki” i nie wycofał się ze swoich słów pomimo wywołanej nimi burzy.
Czytaj też:
AJC: Podobnie jak Żydzi, Polacy byli atakowani przez sąsiadów, mają zakorzenione poczucie zagrożenia