Brak wody, grabieże, operacje przy latarkach. Wenezuela wprowadziła stan wyjątkowy

Brak wody, grabieże, operacje przy latarkach. Wenezuela wprowadziła stan wyjątkowy

Wielotysięczny protest w Caracas przeciwko prezydentowi Nicolasowi Maduro
Wielotysięczny protest w Caracas przeciwko prezydentowi Nicolasowi Maduro Źródło: Newspix.pl / ABACA
W poniedziałek 11 marca parlament Wenezueli wprowadził stan wyjątkowy na terenie całego kraju. Propozycję podjęcia takiego kroku złożył przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Juan Guaido, który ogłosił się tymczasowym prezydentem w miejsce Nicolasa Maduro.

Wprowadzenie stanu wyjątkowego uzasadniane jest katastrofalną sytuacją kraju. Wenezuela od wielu miesięcy pogrążona jest w głębokim kryzysie ekonomicznym, a ostatnio także politycznym. Przejęcie władzy w kraju zadeklarował popierany przez Stany Zjednoczone i większość państw Europejskich Juan Guaido, jednak kontrolę nad urzędnikami i wojskiem wciąż sprawuje prezydent Nicolas Maduro. Ze względu na najnowsze problemy, stan ten nie może się jednak utrzymywać zbyt długo.

Od czwartku 7 marca prawie na całym terytorium Wenezueli nie ma prądu. Sytuację udaje się naprawić jedynie na krótko, krótkie dostawy przerywają kolejne awarie. Ludność Wenezueli zmaga się także z brakiem wody. Nie działa transport publiczny i telekomunikacja, przez co część regionów jest „odcięta” od reszty kraju. W wielu miejscach dochodzi do grabieży. Świat obiegły informacje o operacjach przeprowadzanych przy świetle latarek. Z powodu braku prądu w szpitalach zmarło już co najmniej kilkanaście osób, w tym dzieci.

twitter

Choć jeszcze przed paroma tygodniami prezydent nie wykluczał siłowej interwencji w Wenezueli, obecnie wydaje się to niemal niemożliwe. Rosja, Chiny, Iran i Turcja opowiedziały się po stronie Nicolasa Maduro. Rzecznik Dumy Wiaczesław Wołodin zagroził, że jeśli Stany Zjednoczone włączą się do tego sporu, doprowadzą do „rzezi”. Jednocześnie Maduro zarzuca Amerykanom, że to oni odpowiadają za obecne problemy kraju i m.in. sabotują dostawy prądu.

Czytaj też:
Mike Pompeo o sytuacji w Wenezueli: Dni prezydenta Maduro są policzone