Jak podaje BBC, do ataku doszło w środę około godz. 9:30 czasu lokalnego. Dwóch uzbrojonych i zakamuflowanych nastolatków wtargnęło na teren szkoły podstawowej im. profesora Raula Brasila w Suzano. Mężczyźni otworzyli ogień do obecnych w budynku osób. Początkowo mówiło się o tym, że zginęło pięcioro uczniów oraz dorosły, który prawdopodobnie był nauczycielem. Lokalne media przekazały, że po tym ataku napastnicy odebrali sobie życie. Wciąż nie jest znany motyw działania nastolatków. Nie podano także tożsamości ofiar.
Niektóre media, w tym portal G1 przekazały później, że liczba zabitych może wzrosnąć. Doniesienia potwierdziła agencja Reutera przekazując, że w wyniku ataku zginął także dorosły, który znajdował się przed budynkiem szkoły. Z najnowszych informacji przekazanych przez BBC dowiadujemy się, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10. Wśród nich jest siedmioro uczniów. Kilkanaście osób zostało rannych.
Mieszkający w pobliżu Juliano Simões de Santana powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że po przybyciu na miejsce zastał „chaos”. – Nauczyciele, pracownicy, każdy uciekał – dodał. Zdarzenie skomentował także gubernator stanu Sao Paulo, Joao Doria. Polityk napisał na Twitterze, że ofiary zostały „okrutnie zamordowane”.
twitterCzytaj też:
W Nigerii zawalił się budynek. Uczniowie pod gruzami