Były pracownik KFC publikuje zdjęcia z lokalu. „Z zewnątrz wygląda to czysto, ale gdy wejdziesz do środka...”

Były pracownik KFC publikuje zdjęcia z lokalu. „Z zewnątrz wygląda to czysto, ale gdy wejdziesz do środka...”

KFC w Devon
KFC w Devon Źródło: Newspix.pl / SWNS
Były pracownik popularnej sieci fast-foodów, twierdzi, że w pewnym lokalu w Devon standardy czystości nie były – delikatnie mówiąc – na najwyższym poziomie. Opublikował zdjęcia, które potwierdzają tę tezę.

Jak podaje Daily Mail, były pracownik KFC twierdzi, że w lokalu, który znajduje się w Devon, nie przestrzegano podstawowych zasad czystości. Jego zdaniem w restauracji panował chaos. Zdjęcia, które wykonał mają to potwierdzać. Widać na nich „mysie odchody i bałagan w miejscach, w których przygotowywano posiłki”. Jak zaznacza Daily Mail, już wcześniej opisywany lokal w Devon musiał tłumaczyć się z podobnych oskarżeń. Wówczas przedstawiciele KFC zapewniali, że problem związany z pojawianiem się gryzoni dotyczył tylko zewnętrznej części obiektu.

– Z zewnątrz wygląda to czysto, ale gdy wejdziesz do środka jest zupełnie inaczej. Standardy czystości są na bardzo niskim poziomie – powiedział były pracownik. Dodał, że „kontrole związane z gryzoniami są przeprowadzane, ale myszy wciąż wracają”. – Pewnego ranka otworzyłem restaurację o szóstej rano i zobaczyłem mysz patrzącą na mnie – opisał. Były pracownik podkreślił również, że w sytuacji, gdy w lokalu pojawiają się myszy, może dojść do skażenia żywności. Przedstawiciele restauracji w Devon poinformowali, że podjęli działania w celu „zwalczenia pojawiających się szkodników”.

Czytaj też:
Warszawa. Awantura w restauracji KFC. Straty oszacowano na 5 tysięcy złotych

Galeria:
Odchody i śmieci. Tak wyglądał lokal KFC w Devon
Źródło: Daily Mail