Jako przyszli rodzice Meghan Markle i książę Harry mają z pewnością wiele powodów do stresu i niepokoju zanim dziecko przyjdzie na świat. Odkąd w październiku ubiegłego roku ogłoszono publicznie informację o ciąży, paparazzi śledzą niemal każdy krok księżnej Sussex. W mediach szeroko komentowana jest wielkość brzucha i ciążowe stylizacje. Pojawia się także mnóstwo spekulacji dotyczących samego porodu. Jak podaje CNN, dzięki amerykańskiemu systemowi podatkowemu książęca para będzie miała kolejny powód do zmartwień.
Ponieważ Meghan Markle ma obywatelstwo Stanów Zjednoczonych, a jej dziecko będzie siódme w kolejce do brytyjskiego tronu, żona księcia Harry'ego będzie musiała płacić podatki w USA. – Stany Zjednoczone mają unikalny wśród państw na świecie system opodatkowania oparty na obywatelstwie. Oznacza to, że bez względu na miejsce zamieszkania każda osoba posługująca się amerykańskim paszportem, jest zmuszona do płacenia podatków zarówno w USA, jak i w nowym kraju zamieszkania – tłumaczy David Treitel, założyciel American Tax Returns Ltd., która udziela porad podatkowych. Ekspert podkreślił, że w tym przypadku ciężko mówić o precedensie, ponieważ żaden Amerykanin nie został wcześniej członkiem rodziny królewskiej.
Zgodnie z obowiązującym na terenie Stanów Zjednoczonych prawem, Meghan Markle będzie musiała składać zeznania podatkowe w USA, zgłaszać wszystkie posiadane zagraniczne aktywa o wartości powyżej 200 tysięcy dolarów oraz otrzymanych prezentów, których wartość przekracza 15,7 tysięcy dolarów. Co ciekawe, według CNN księżna będzie musiała wpisać do zeznania podatkowego m.in. obrączkę z walijskiego złota, którą otrzymała od królowej Elżbiety, prezenty ślubne czy niedawno odnowiony dom Frogmore Cottage, gdzie zamieszkała para. Jeśli rozważy sprzedaż któregokolwiek z przedmiotów, każdy wzrost wartości zostanie opodatkowany. Markle będzie także musiała przedstawić amerykańskiemu urzędowi każdy dochód uzyskany przez jej męża. Według CNN możliwa jest sytuacja, w której urzędnicy z USA wezmą pod lupę dochody księcia Karola i królowej Elżbiety, którzy wspomagali finansowo Meghan Markle i księcia Harry'ego.
David Treitel podkreślił, że jedynym sposobem na uniknięcie konieczności płacenia podatków przez Meghan Markle byłoby zrzeczenie się amerykańskiego obywatelstwa. Podobny problem dotyczy przyszłego dziecka księżnej.
Czytaj też:
Księżna Meghan i książę Harry nie chcą prezentów dla dziecka. Wpadli na lepszy pomysł