O sprawie poinformowało Deutsche Welle. Sprawa dotyczy logopedy pracującego w przedszkolu mieszczącym się na terenie dzielnicy Heuchelhof w niemieckim Würzburgu. Mężczyzna przez lata miał nagrywać filmy pornograficzne z udziałem dzieci i zamieszczać je w darknecie, czyli tzw. ciemnej sieci. Śledczy wzięli pod lupę także działania partnera logopedy, który był wiceszefem placówki. Nie jest on jednak o nic podejrzany.
Psychologowie zapewniają wsparcie
Dzieci, których wizerunki znalazły się na zatrzymanych nagraniach, były pacjentami logopedy. Policja oraz instytucja zajmująca się cyberprzestępczością na terenie Bawarii poinformowały, że materiały były wykonywane w pomieszczeniach przedszkola. Prowadzącym dochodzenie udało się już zidentyfikować dzieci znajdujące się na filmach. Poinformowano ich rodziców, a w sprawę zaangażowano specjalistów od interwencji kryzysowej oraz psychologów.
Deutesche Welle informuje, że na razie nie ma podejrzeń, by inni pracownicy przedszkola wiedzieli o tym, co robi logopeda. Mężczyzna trafił już aresztu śledczego. Jednocześnie przekazano, że na materiałach znajdowali się wyłącznie chłopcy.
Czytaj też:
Prymas Polski przeprasza ofiary pedofilów. „Straszne krzywdy wyrządzone przez naszych księży”