Kandydat na prezydenta USA oskarżany o molestowanie. Za zarzutami stoją internetowi trolle?

Kandydat na prezydenta USA oskarżany o molestowanie. Za zarzutami stoją internetowi trolle?

Pete Buttigieg
Pete Buttigieg Źródło: Wikimedia Commons / marcn
Pete Buttigieg stał się bohaterem amerykańskich przekazów medialnych. Po tym, jak ogłosił chęć ubiegania się o fotel prezydenta, serwisy internetowe zaczęły poświęcać mu dużo uwagi. Polityk musi liczyć się też z tym, że nie zabraknie osób chcących podważyć jego kandydaturę.

W poniedziałek w serwisie Medium pojawił się post 21-letniego studenta. Hunter Kelly w emocjonalnym wpisie stwierdził, że na początku tego roku był molestowany przez Pete Buttigiega, który otwarcie mówi o swojej orientacji homoseksualnej. Burmistrz miasta South Bend jest jednym z kandydatów Partii Demokratycznej na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych, a tak poważne oskarżenia mogłyby zagrozić jego kandydaturze. Tego samego dnia okazało się, że prawdopodobnie były one bezpodstawne.

twitter

Co na to Pete Buttigieg?

W rozmowie z The Daily Beast Kelly przyznał, że nie napisał wspomnianego postu, a za wpis odpowiadają osoby, które chciały się pod niego podszyć. Dodał, że nie był molestowany. Ten sam serwis powołując się na anonimowe źródło z Partii Republikańskiej stwierdził, że konserwatywny lobbysta Jack Burkman oraz Jacob Wohl przekonywali młodych konserwatystów do składania fałszywych oskarżeń przeciwko Buttigiegowi.

twitter

Nazwisko wspomnianego Wohla już w przeszłości pojawiało się w kontekście fałszywych oskarżeń. Biuro specjalnego prokuratora Roberta Muellera, który prowadził śledztwo w sprawie rzekomej ingerencji Rosjan w amerykańskie wybory prezydenckie w październiku ubiegłego roku ujawniło, że kobiety miały otrzymywać pieniądze w zamian za oskarżanie Muellera o „niewłaściwe zachowanie seksualne”. Z tym procederem powiązano Wohla, a śledztwo w sprawie prowadzi FBI.

Do zarzutów pojawiających się w sieci odniósł się sam Buttigieg. Polityk na konferencji prasowej odrzucił wszystkie oskarżenia podkreślając, że „jest pewien, iż to nie pierwszy raz, gdy ktoś wymyśla coś na jego temat”. – Polityka czasami może być brzydka, ale musisz się z tym zmierzyć, gdy uczestniczysz w polityce prezydenckiej – dodał cytowany przez „Business Insider”.

Czytaj też:
Sami prosili się o memy. Wysyp przeróbek zdjęcia urodzinowego dla Melanii Trump

Źródło: The Daily Beast, Business Insider