Gdy Puddlin miała pięć miesięcy, została odebrana swoim właścicielom. Była zaniedbana. Do oka psa wkradła się infekcja. Dotychczasowi opiekunowie szczeniaka nie zajmowali się nim we właściwy sposób, ale nie chcieli go oddać. Sprawa trafiła do sądu, który orzekł, że zwierzę należy odebrać ówczesnym właścicielom. Niestety, pies do weterynarzy trafił za późno. Stracił dwoje oczu. Suczkę przygarnął 22-letni Cory Gonzales, który dostrzegł wyjątkowość zwierzęcia i postanowił wynagrodzić jej wszystko, co do tej pory przeszła.
Mężczyzna założył Puddinowi profil na Instagramie. Dokumentuje wszystkie poczynania suczki. Zwierzę, mimo że dopiero rozpoczyna swoją karierę w mediach społecznościowych, obserwuje już kilka tysięcy internautów. Użytkownicy Instagrama mogą zobaczyć, jak Puddin wykonuje sztuczki, a także jak radzi sobie z trudnościami życia codziennego. Cory Gonzales opisuje suczkę jako „odważną dziewczynę, która lubi długie drzemki”. Przyznał, że zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Jedno jest pewne – Puddin wygląda na szczęśliwą.
Czytaj też:
Kot mieszka na stacji kolejowej. Wygląda, jakby potrzebował kąpieli
Poznajcie psa bez oczu. Puddlin robi karierę na Instagramie