Yavhen Perlin prowadził transmisję na żywo z pierwszego półfinału Eurowizji. Prezenter zatrudniony w białoruskiej stacji BT robił także wprowadzenie do tzw. kiss-cam, czyli momentu, kiedy kamera ukazuje całujące się pary na widowni. – Będą wysyłać buziaki przez całą halę! Zobaczmy co otrzymamy – powiedział Perlin podczas występu transseksualnej artystki Dany International. Operator zrobił wówczas zbliżenie na całujących się mężczyzn, co najwyraźniej wstrząsnęło prowadzącym półfinał. – O mój Boże, może lepiej tego nie oglądajmy – powiedział Perlin.
„Sięgnął dna”
Po chwili białoruscy widzowie zobaczyli całujących się mężczyznę i kobietę, co prowadzący spuentował: Ok, tak dobrze". Eurowizyjny operator później znowu ukazał homoseksualną parę, co Perlin skomentował stwierdzeniem: Oh, daj spokój!. Dodał, że ma nadzieję, iż kamerzyści „znajdą wreszcie fajne pary” na widowni. Postanowił także nawiązać do występu Dany International. – Dana śpiewa, że miłość nie ma religii, nie ma granic, nie ma żadnych rasowych czy innych ograniczeń. Ale wiecie, chcę wartości, by zachować nasze wartości, aby miłość pozostała miłością – podsumował.
Jak podaje BBC, komentarze Perlina wywołały wzburzenie u części internautów. „Czułem się zawstydzony” – napisał na Facebooku dziennikarz Radio Liberty, Ales Pletski. „Dobrą rzeczą jest to, że prostackie dowcipy nie są słyszane w innych krajach” – dodał. Andrei Aliaksandrau, który stoi na czele agencji informacyjnej BelaPAN stwierdził z kolei, że „tym razem prezenter sięgnął dna”. Widzowie komentujący półfinał na Twitterze również byli oburzeni tekstami Perlina. „Homofobiczny komentator jest wstydem dla kraju” – brzmiał jeden z komentarzy.
TVP wycięła pocałunek z powtórek
Dzień po pierwszym z półfinałów Telewizja Polska wyemitowała powtórkę koncertu. Jednak z retransmisji wycięto występ transseksualnej gwiazdy Dany International i pocałunek wspominanej wcześniej homoseksualnej pary. W tej sprawie oświadczenie wydał zespół rzecznika TVP.
„Forma skrótowa była podyktowana wymogami czasu antenowego. Emisja powtórkowa Pierwszego Półfinału Konkursu Piosenki Eurowizji 2019 zawierała wszystkie występy konkursowe (17) zespołów walczących o wejście do Wielkiego Finału oraz ogłoszenie wyników, zaś występ Dany International odbył się poza konkursem. Zgodnie z zasadami uczestnictwa TVP w konkursie, EBU jako właściciel marki Eurovision Song Contest zezwala nadawcom na dokonywanie takich skrótów” – poinformował zespół rzecznika TVP w komunikacie wysłanym do redakcji Plejady.