Historię Hachi przybliżył portal Bored Panda, który dotarł do japońskiej fotograf Masayo Ishizuki. Kobieta jest szczęśliwą właścicielką przedstawiciela rasy Shibu Inu, która stała się już swego rodzaju symbolem Japonii. Ishizuki w 2012 roku zaczęła robić zdjęcia swojemu pierwszemu psu, a następnie publikować je na Instagramie. Później adoptowała Hachi, który również doczekał się profesjonalnych sesji i fotografii udostępnianych w mediach społecznościowych. Teraz ma już tam 19 tys. obserwujących, a ta liczba wciąż rośnie.
Hachi jest psem ratowniczym, chociaż niektóre jego cechy musiały ulec rozwinięciu. Właścicielka przyznała, że początkowo jej podopieczny bał się innych psów, „ale teraz jest przyjazny dla wszystkich”. Według American Kennel Club, rasa Shiba Inu charakteryzuje się energicznością oraz lojalnością wobec właścicieli. Czworonogi tej rasy często są jednak obojętne wobec innych ludzi. Cechują się także dbałością o czystość, przez co Hachi i inni przedstawiciele gatunku unikają zabawy w kałużach.
Czytaj też:
Testator i tybetańskie psy modlitewne. Czy uczestnik „Milionerów” sprostał pytaniom?
Hachi uwielbia pozować na tle kwiatów. Jest przedstawicielem rasy Shiba Inu