Na początku 2019 roku zmarło dwóch przyjaciół Karly McCallum. Po kilku miesiącach w życiu dziewczyny wydarzyła się kolejna tragedia. W kwietniu jej chłopak Richie King popełnił samobójstwo. W ubiegłą niedzielę w East Ayrshire w Szkocji znaleziono ciało Karly. Dziewczyna miała 18 lat.
Matka Richiego Allison stwierdziła, że jej syn i Karly tworzyli parę idealną. Byli ze sobą w związku ponad rok aż do momentu, w którym 21-latek odebrał sobie życie. Po śmierci dziewczyny, Allison udzieliła wywiadu Daily Record. Kobieta opisała relację, która ją łączyła z byłą dziewczyną syna. Stwierdziła, że bardzo dobrze się dogadywały. – Była dobrze wychowana, uprzejma i dość nieśmiała. Miała własne zdanie i własne wyczucie stylu – powiedziała.
Karly bardzo przeżywała śmierć swojego chłopaka. Niespełna miesiąc po jego śmierci w mediach społecznościowych opublikowała post, który odnosił się do sytuacji, w której się znalazła. „Kiedyś wierzyłam, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, ale co może być tego przyczyną? Tak bardzo tęsknię za moim chłopakiem” – napisała Karly 3 maja na Twitterze.
Czytaj też:
Noworodek w plastikowej torbie. Policja szuka matki