Do zdarzenia, o którym donosi agencja Reutera, doszło w stanie Alabama na początku grudnia ubiegłego roku. 28-letnia Marshae Jones razem z partnerem oraz 23-letnią Ebony Jemison pracowali w sklepie w Pleasent Grove. Z relacji Jemison wynika, że Jones, która wówczas znajdowała się w piątym miesiącu ciąży, była zazdrosna, gdy ojciec jej dziecka rozmawiał z innymi kobietami. Podtrzymuje, że również czasami zamieniała kilka słów z mężczyzną, ale tylko w związku ze sprawami zawodowymi. Nie wiadomo, czy te kontakty na tyle rozzłościły 28-latkę, by ta zaatakowała Jemison. Jedno jest pewne. Podczas przerwy na obiad ciężarna podeszła do 23-latki i chwyciła ją za włosy, jednocześnie prowokując bójkę.
Kto jest ofiarą?
Jemison w rozmowie z BuzzFeed News powiedziała, że miała przy sobie broń i chciała oddać strzał ostrzegawczy, by 28-latka się uspokoiła. Skierowała broń w kierunku ziemi, nie celując w Jones. Niefortunnie kula odbiła się rykoszetem i trafiła w brzuch ciężarnej. Jej dziecka nie udało się uratować. 23-latka początkowo była podejrzewana o nieumyślne spowodowanie śmierci, ale ostatecznie oddalono te zarzuty. Do aresztu trafiła za to Jones. – Śledztwo wykazało, że jedyną prawdziwą ofiarą było nienarodzone dziecko – powiedział Danny Reid z policji w Pleasant Grove. – Matka dziecka sprowokowała bójkę, której rezultatem była śmierć dziecka – dodał. Podkreślił, że jej obowiązkiem jako matki była ochrona dziecka oraz unikanie fizycznych starć.
Fakt, że to 28-latka może ponieść konsekwencje prawne, oburzył organizacje walczące o prawo kobiet do aborcji. Domagają się one uniewinnienia Jemison. Podobnego zdania jest Jones. – Myślę, że nie powinna być oskarżana o nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ nie zamierzała zabić dziecka – zaznaczyła 23-latka. Dodała, że jeśli już, to Jemison powinna być ukarana za zaniedbanie. – Jeśli traktujemy to dziecko jako osobę, to ława przysięgłych nie popełni błędu skazując ją, ponieważ dopuściła niebezpieczną sytuację dla dziecka. Ale myślę, że niesprawiedliwe jest, by ona siedziała w więzieniu po tym, jak przeżyła stratę dziecka – podsumowała.
twitterCzytaj też:
Nie zmuszą niepełnosprawnej umysłowo kobiety do aborcji. Sąd zmienia decyzję