Funkcjonariusze policji zostali wezwani do domu w Sioux City około godziny 16:00 w niedzielę. Poinformowano ich, że dziecko jest nieprzytomne. Kiedy zjawili się na miejscu, znaleźli 16-miesięczne dziecko nieprzytomne w samochodzie. W tym dniu temperatura wynosiła 36 stopni, a w środku musiało być znacznie cieplej.
Dziecko nie reagowało, dlatego zostało przewiezione do szpitala St. Luke w Unity Point. Tam stwierdzono zgon dziecka, o czym poinformowała policja. „Śmierć 16-miesięcznego dziecka jest traktowana wstępnie jako spowodowana ciepłem w samochodzie, jednak nie przesądzamy o tym, dopóki raporty medyczne nie zostaną sfinalizowane” – czytamy w oświadczeniu służb. Na razie nie wiadomo, jak długo dziecko mogło przebywać w samochodzie.
Czytaj też:
Tragiczny finał podróży. Ciało mężczyzny wypadło z samolotu do domowego ogródka