Jak podaje serwis news.com.au, Brittini De La Mora pracowała przez niemal 10 lat w branży filmów pornograficznych. Posługując się pseudonimem „Jenna Presley” występowała w wielu znanych produkcjach, dzięki czemu inkasowała nawet 30 tys. dolarów miesięcznie. Po kilku latach uzależniła się od narkotyków, przeznaczając większość zarobków na używki. Miała problemy z opłaceniem czynszu, a później zmagała się z myślami samobójczymi. Z pomocą przyszła babcia 32-letniej obecnie De La Mory, doradzając jej dołączenie do kościoła. Kobieta zaczęła chodzić na spotkania wspólnoty XXXchurch, która zajmuje się pomaganiem ludziom uzależnionym od pornografii.
Będą przewodniczyli XXXchurch
W rozmowie z mediami De La Mora przyznała, że „próbowała rzucić branżę porno bez pomocy Boga, ale rzeczywistość jest taka, że nie mogła tego zrobić”. Po nawróceniu zrezygnowała jednak z „kariery” oraz przestała mieć myśli samobójcze. Na jednym ze spotkań spotkała pastora, z którym pobrała się w 2016 roku. Teraz małżeństwo, które spodziewa się pierwszego dziecka, stanie na czele wspólnoty XXXchurch po tym, jak z przewodniczenia jej zrezygnował założyciel, Craig Gross.
– Jesteśmy zaszczyceni, że Bóg powołał nas do tej służby. Jesteśmy też wdzięczni, że zarówno Bóg, jak i Graig, powierzyli nam to stanowisko – przyznała była gwiazda porno. Wyraziła też nadzieję, że dzięki "posłudze" jej i męża, uda się dokonać wielu nowych rzeczy. – Jest tak wiele żyć, na które wpłynęła działalność XXXchurch, w tym moje, ale Bóg jeszcze nie skończył – dodała. Organizacja ma swoją stronę internetową, gdzie pomocy mogą szukać osoby uzależnione od pornografii.
Czytaj też:
Popularny ksiądz zaatakowany w czasie mszy świętej. Nagranie trafiło do sieci
Brittni De La Mora - była gwiazda porno, która przeszła nawrócenie