W piątek 2 sierpnia Stany Zjednoczone oficjalnie ogłosiły wycofanie się z traktatu INF o likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu. Decyzja zapadła w związku z upływem terminu ultimatum, jaki wyznaczono Rosji. Chodziło o zaprzestanie rozmieszczania rakiet średniego zasięgu przy granicy z Polską. NATO zapowiadało, że odpowie na działania Rosji. Zastrzeżono jednak, że wśród przewidywanych środków nie ma pomysłu na rozmieszczenie broni atomowej na terenie Europy.
Amerykanie odpowiedzialnością za zerwanie traktatu INF w całości obarczają Rosję. Sekretarz stanu USA Mike Pompeo powtórzył, że Moskwa celowo łamała pakt pochodzący jeszcze z czasów zimnej wojny. Tego samego zdania jest polskie MSZ, które w swoich komunikatach ogłosiło pełne poparcie dla decyzji Stanów Zjednoczonych. „Brak gotowości Rosji do powrotu do przestrzegania INF nie pozostawił Stanom Zjednoczonym żadnego wyboru” – czytamy w oświadczeniu na Twitterze.
twittertwitterCzytaj też:
Donald Trump mówi o Polsce. Internauci wytykają mu brak wiedzy