Trzy osoby zostały ranne po wypadku Tesli S w Moskwie – donosi TASS.
Ojciec i jego dwoje dzieci odnieśli poważne obrażenia o tym, jak ich Tesla S uderzyła w lawetę, na którą zabierany był stojący na jednym z pasów autostrady zepsuty samochód. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zawiódł autopilot, który nie zareagował na sytuację na drodze, na skutek czego auto uderzyło w przeszkodę.
Do sieci trafiły nagrania z wypadku. Na jednym z nich widać, jak samochód płonie, a w pewnym momencie widowiskowo eksploduje. Pasażerowie i kierowca – rosyjski biznesmen – zostali zabrani do szpitala. Mężczyzna ma złamaną nogę i inne obrażenia ciała, a dzieci – urazy odcinka szyjnego kręgosłupa i klatki piersiowej.
Czytaj też:
Stodoła emeryta skrywała skarby motoryzacji. Blisko 200 aut trafiło na aukcje
Źródło: TASS