75-letni morderca trafił do szpitala po tym, jak zaatakował go współwięzień. Zdarzenie potwierdziła służba więzienia z San Diego, nie wymieniając jednak nazwiska skazanego. Jego tożsamość potwierdzano agencji Associated Press. „Oficerowie zareagowali szybko. Znaleźli osadzonego z ranami kłutymi. Został on przetransportowany do zewnętrznego szpitala, obecnie jego stan jest stabilny” – poinformowano w komunikacie.
Sirhan Sirhan odsiaduje dożywocie za zamordowanie Roberta F. Kennedy'ego, amerykańskiego polityka, prokuratora i młodszego brata prezydenta Stanów Zjednoczonych Johna F. Kennedy'ego. Palestyńczyk dokonał zamachu 5 czerwca 1968 roku w Los Angeles. Mężczyzna postrzelił polityka wkrótce po wygłoszeniu przez niego mowy z okazji zwycięstwa w prawyborach prezydenckich Partii Demokratycznej w Kalifornii. Robert F. Kennedy zmarł dzień później.
Zamachowiec 15-krotnie składał wnioski o przedterminowe zwolnienie. Za każdym razem były one jednak odrzucane ze względu na brak skruchy oraz zrozumienia zbrodni przez skazanego.
Czytaj też:
Depresja, molestowanie, chorobliwa fascynacja wujem. Kulisy tragedii 22-letniej Saoirse Kennedy