Rodzinny koszmar w USA. 14-latek zabił swojego ojca, macochę i rodzeństwo

Rodzinny koszmar w USA. 14-latek zabił swojego ojca, macochę i rodzeństwo

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / PhotoSpirit
14-letni chłopiec przyznał, że zabił pięciu członków swojej rodziny. Dotychczas nie jest znany motyw działania dziecka.

W poniedziałek 2 września 2019 roku w Elkmont w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego zdarzenia. 14-letni chłopiec zabił pięciu członków swojej rodziny. Wśród ofiar są ojciec nastolatka, jego macocha i rodzeństwo – podaje BBC, powołując się na ustalenia lokalnych mediów.

Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Trzy osoby zmarły na miejscu, dwie pozostałe zostały przetransportowane do szpitala. Mimo starań lekarzy, nie udało się przywrócić ich czynności życiowych. Śledczy prowadzą działania w celu ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia. Mimo że chłopiec pomaga śledczym w zlokalizowaniu broni, z której oddał strzały, wciąż nie wiadomo, jaki był motyw działania dziecka. Dotychczas nie jest również jasne, w jaki sposób broń trafiła w ręce nastolatka.

twitter

Na początku sierpnia 2019 roku w Stanach Zjednoczonych miały miejsce strzelaniny w El Paso i Dayton. W ich wyniku zginęło 31 osób. Od tego czasu na nowo rozgorzała debata o dostępie do broni.

Czytaj też:
Kolejna strzelanina w USA. „Padło ponad sto strzałów”

Źródło: BBC