Modelka chciała wypromować się na huraganie Dorian? Zachęcała do modlitwy pozując w bikini

Modelka chciała wypromować się na huraganie Dorian? Zachęcała do modlitwy pozując w bikini

Tatiele Polyana
Tatiele Polyana Źródło: Instagram / tatielepolyana
Huragan Dorian dał się we znaki mieszkańcom Stanów Zjednoczonych, a największe zniszczenia poczynił na Bahamach. To tam spowodował śmierć kilkudziesięciu osób oraz sprawił, że wiele mieszkańców zostało bez domów. W mediach pojawiły się apele o modlitwę za ofiary żywiołu. Niektóre z nich uznano jednak za kontrowersyjne.

Tatiele Polyana na brak zainteresowania nie może narzekać. Jej profil na  obserwuje ponad 500 tys. użytkowników, a ona sama chwali się sukcesami odnoszonymi na zawodach modelek bikini. Kilka dni temu mieszkająca w Brazylii celebrytka udostępniła zdjęcie z Bahamów prosząc swoich fanów o modlitwę za mieszkańców wyspy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Polyana pozowała w bikini. Jej wpis wywołał falę negatywnych komentarzy, a internauci zarzucali jej m.in. brak wrażliwości oraz szacunku dla ofiar huraganu Dorian. Niektórzy sugerowali, że modelka chce się jedynie wypromować na tragedii innych osób.

Nie miała innych zdjęć?

Sama zainteresowana po pewnym czasie zmieniła opis zdjęcia i wyłączyła możliwość komentowania. W rozmowie z serwisem Insider zdradziła, że zdecydowała się na udostępnienie fotografii w bikini, ponieważ była to jedna z nielicznych fotografii, jaką zrobiła na Bahamach, gdzie odpoczywała kilka tygodni temu. Dodała, że opublikowała wpis, ponieważ zasmucił ją ogrom tragedii i chciała podzielić się swoimi przeżyciami. – Chciałam pokazać swoje uczucia i w żaden sposób nie zamierzałam promować się za pomocą takiego zdjęcia – podkreśliła.

W podobnym tonie Polyana wypowiedziała się w zaktualizowanym opisie zdjęcia. „Chciałam pokazać, jak piękna jest tam woda i to było jedyne zdjęcie, którego jeszcze nie publikowałam. Bardzo mi przykro z powodu tragedii, ale nie zamieściłam tej fotografii, żeby prowokować, bo tego nie potrzebuję" – napisała.

instagram

Siła huraganu Dorian

Huragan Dorian przeszedł w piątek wzdłuż wybrzeża stanu Karolina Północna i zmierza nad Atlantykiem w kierunku regionu Nowej Anglii i kanadyjskiej Nowej Szkocji. Według Narodowego Centrum ds. Huraganów (National Hurricane Center) huragan Dorian poruszał się w kierunku północno-wschodnim z prędkością 38 kilometrów na godzinę z wiatrem wiejącym z prędkością 144 kilometrów na godzinę.

Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych sprzątają po tym, jak sztorm wylądował w Cape Hatteras w Karolinie Północnej oraz w innych stanach wschodniego wybrzeża. Wody powodziowe na wyspie Ocracoke w Karolinie Północnej cofnęły się w piątek około godziny 16:00, co uspokoiło nieco ludzi, którzy utknęli przez większość dnia w swoich domach. W mediach społecznościowych ukazują się zdjęcia, na których widać, że woda pokrywa podwórka i zalała samochody.

Od czwartku wody przyniesione przez huragan Dorian zalały części Karoliny Północnej i Karoliny Południowej. Wytworzyło się tez kilkanaście tornad (CNN podaje, że około 24), które uderzyły w Wirginię. National Weather Service podało, że w tym tygodniu w niektórych częściach Północnej i Południowej Karoliny spadło od 25 do 40 cm deszczu. Na początku tygodnia Dorian zniszczył całe dzielnice na Bahamach i spowodował śmierć co najmniej 43 osób. Następnie pojawił się na południowo-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, gdzie do tej pory zginęło w jego wyniku pięć osób.

Czytaj też:
Kinga Rusin była na Bahamach. „Nie mogę powstrzymać łez”
Czytaj też:
Huragan Dorian słabnie. W sieci pojawiają się zdjęcia zniszczeń

Galeria:
Modelka Tatiele Polyana
Źródło: Insider