Mężczyzna, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku, jest już w rękach policji. Zgodnie z doniesieniami niemieckich mediów, zdarzenie mogło mieć podłoże terrorystyczne – śledczy badają teraz tę kwestię.
W sumie w wypadku rannych zostało siedem osób. Stan jednej z nich określa się jako krytyczny. Początkowo świadkowie myśleli, że doszło do wypadku drogowego i rzucili się na pomoc kierowcy ciężarówki. Jedna z tych osób, Bettina Yeisley, przekazała dziennikarzowi „Frankfurter Neue Presse”, że rozmawiała z podejrzanym. – Krwawił z nosa, ręce miał też zakrwawione, spodnie podarte. Powiedział mi, że wszystko go boli. Zapytałam, jak ma na imię. Odpowiedział, że Mohammed – poinformowała kobieta. Według innych świadków, mężczyzna miał na imię Omar. Ludzie zorientowali się, że mężczyzna mógł celowo spowodować wypadek, po tym, jak zaczął on wykrzykiwać „Allah”. Dopilnowali, aby nie oddalił się on z miejsca wypadku, aż do przyjazdu policji.
Później okazało się, że 32-latek ukradł ciężarówkę zmuszając jej kierowcę do opuszczenia pojazdu, gdy ten czekał na czerwonym świetle. – Zapytałem go, czego ode mnie chce, ale nie odpowiedział. Zapytałem go ponownie, jednak on wyciągnął mnie z ciężarówki – opowiadał kierowca.