„Wycofanie się z Traktatu o Otwartych Przestworzach, ważnego wielostronnego porozumienia, byłoby kolejnym prezentem od administracji Donalda Trumpa dla prezydenta Rosji Władimira Putina” – napisali Demokraci z komisji ds. sił zbrojnych (United States House Committee on Armed Services) w liście do amerykańskich sekretarzy stanu i obrony. „Traktat o otwartych przestworzach jest kluczowym elementem bezpieczeństwa USA i Europy, a decyzja o jego wycofaniu byłaby kolejnym ciosem dla stabilności w regionie, a także dla bezpieczeństwa Ukrainy” – piszą senatorowie Robert Menendez i Jack Reed oraz kongresmeni Eliot Engel i Adam Smith.
Traktat o Otwartych Przestworzach, który podpisany został w 1992 roku i wszedł w życie w 2002 roku pozwala każdemu z krajów, które są jego stronami, na przeprowadzenie lotów rozpoznawczych nad swoimi terytoriami w celu gromadzenia informacji o siłach zbrojnych. Celem umowy, jak utrzymują jej zwolennicy, jest zapewnienie ogólnie dostępnych informacji, które mają być wykorzystywane do kontrolowania przestrzegania traktatów międzynarodowych, m.in. w zakresie ruchów wojsk.
Samoloty wykorzystywane w lotach Open Skies są specjalnie zmodyfikowane i wyposażone w określony sprzęt zwiadowczy, w skład którego wchodzą głównie aparaty fotograficzne oraz kamery. Przedstawiciele kraju, nad którym odbywa się lot, przebywają na pokładzie samolotu i sprawdzają, czy żadne niedozwolone urządzenia nie są używane.