Przywódcy 27 państw Unii Europejskiej poparli porozumienie w sprawie brexitu. Preben Aamann, rzecznik prasowy szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska napisał na swoim profilu na Twitterze, że Rada Europejska zakończyła obrady i przyjęła konkluzje. Politycy zaapelowali do unijnych instytucji: Komisji Europejskiej, Rady UE oraz Parlamentu Europejskiego o podjęcie działań, które będą miały na celu usprawnienie procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Na chwilę obecną zakłada się, że umowa w sprawie brexitu wejdzie w życie 1 listopada 2019 roku.
W trakcie konferencji prasowej Donald Tusk podkreślił, że zawarte porozumienie jest w pełni bezpieczne dla obywateli UE, a jego osiągnięcie było możliwe dzięki przychylnej decyzji władz Irlandii. – Umowa pozwala uniknąć chaosu w procesie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Teraz czekamy na głosowania w Parlamencie Europejskim i w brytyjskim parlamencie – powiedział. Szef Rady Europejskiej dodał, że jeśli Wielka Brytania zdecyduje pewnego dnia, żeby powrócić do UE, drzwi będą zawsze otwarte.
Historyczny moment
W czwartek 17 października 2019 roku doszło do historycznego momentu. Po wielu miesiącach dyskusji i spekulacji, politycy podjęli decyzję dotyczącą brexitu. „Tam, gdzie jest wola, tam jest porozumienie – mamy je! Jest to uczciwa i wyważona umowa dla UE i Wielkiej Brytanii. Świadczy o naszym zaangażowaniu w poszukiwanie rozwiązań. Rekomenduję Radzie Europejskiej zatwierdzenie tej umowy" – napisał na Twitterze Jean Claude Juncker.
Tuż po godzinie 11:30 wpis w sprawie umowy dotyczącej opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię w mediach społecznościowych opublikował Boris Johnson. „Mamy świetną nową umowę (…) – teraz parlament powinien dokończyć sprawy związane z brexitem, abyśmy mogli przejść do innych priorytetów” – napisał premier Wielkiej Brytanii.
Konferencja negocjatora ds. brexitu
Michel Barnier, główny negocjator UE ds. brexitu, zabrał głos na konferencji prasowej. Przekazał, że umowa została uzgodniona. Barnier zapewniał także, że to „obywatele byli i pozostaną priorytetem” Unii Europejskiej. Dodał również, że niepewność, w której się znajdowali przez ostatnie miesiące mieszkańcy Wielkiej Brytanii, „trwa zbyt długo". Francuski polityk Michel Barnier stwierdził, że porozumienie przewiduje okres przejściowy do końca 2020 roku, ale może zostać on przedłużony.
Po miesiącach negocjacji uzgodniono zapisy nowej umowy w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Kwestie sporne stanowiły ustalenia związane z Irlandią i Irlandią Północną. Co jest zapisane w umowie? Negocjatorzy wypracowali porozumienie, które utrzymuje Irlandię Północną na obszarze celnym Zjednoczonego Królestwa, a także pozwala uniknąć potrzeby utworzenia granicy celnej między Irlandią a Irlandią Północną – podaje CNN. Barnier przyznał, że negocjacje w sprawie granicy z Irlandią były czasami „intensywne” i „trudne”. W ramach „złożonego planu dwutorowego przepisy UE będą miały zastosowanie do wszystkich towarów w Irlandii Północnej, co oznacza, że nie będzie konieczności przeprowadzania kontroli na granicy". – Od pierwszego dnia tak naprawdę liczą się mieszkańcy Irlandii i Irlandii Północnej – powiedział Barnier. – Najważniejszy jest pokój – dodał. Szczegółowe ustalenia zostały opublikowane w dokumencie, który zawiera 64 strony.
Czytaj też:
„Negocjacje były intensywne i trudne". Co zakłada porozumienie ws. brexitu?