Niedawno światło dzienne ujrzał zrealizowany przez brytyjską telewizję dokument „Harry i Meghan: Afrykańska wyprawa”. Księżna opowiedziała w nim m.in. o tym, jak trudne jest dla niej radzenie sobie w roli wybranki Harry'ego i matki, gdy przez cały czas jest na świeczniku, a media nie dają jej spokoju od czasu, gdy zaczęła spotykać się z brytyjskim księciem. Z kolei książę Harry przyznał, że obecnie wraz z bratem Williamem „są na różnych ścieżkach”.
Galeria:
Pierwsza rocznica ślubu Meghan i Harry’ego. Są nowe zdjęcia z ceremonii
Jak informuje People, to właśnie emisja wspomnianego dokumentu miała wpłynąć negatywnie na relacje w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Wspomniane źródło dodaje, powołując się na relacje anonimowych bliskich pary książęcej, że zarówno Meghan jak i Harry zmagają się z ciągłym „poczuciem izolacji od reszty rodziny”. Jeden z informatorów wspomnianego źródła stwierdził, że przyczyn zmian w stosunkach między braćmi należy upatrywać wraz z nadejściem nowych etapów w ich życiu. – Często tak bywa w każdej rodzinie, że gdy jedno z rodzeństwa wychodzi za mąż, następuje okres ponownego wzajemnego dopasowywanie się. Ludzie mają nowe priorytety i różne cele – powiedział.
Oliwy do ognia dolała ponoć także decyzja Harry’ego i Meghan, którzy zgodnie z ustaleniami People, mieli postanowić, że spędzą święta Bożego Narodzenia nie z rodziną królewską, a w towarzystwie matki Meghan.
Czytaj też:
Oszałamiająca księżna Kate na gali w Londynie. Wybrała suknię od Alexandra McQueena