Brandy Foreman uczyła angielskiego i była trenerką cheerleaderek w Sallisaw Central Public School. Policja otrzymała informację o tym, że utrzymuje kontakty seksualne z uczniami po tym, jak anonimowa osoba zadzwoniła na komisariat, przekazując tę wiadomość. Dzwoniący podał, że wysyła ona niewłaściwe zdjęcia i nagrania oraz utrzymuje kontakty seksualne z dwoma uczniami szkoły, w której pracuje oraz z jednym, który już zakończył naukę w tej placówce.
Foreman została zatrzymana i początkowo zaprzeczała wszelkim zarzutom. Ostatecznie przyznała się do utrzymywania kontaktów seksualnych z byłym uczniem po tym, jak ukończył on naukę w szkole, w której pracuje w lipcu 2019 roku. Powiedziała, że wymienili oni kilka zdjęć na Snapchacie. Stwierdziła, że nie pamięta, czy wysyłała mu zdjęcia przed tym, jak zakończył naukę. Kobiecie skonfiskowano telefon w celu zbadania sprawy.
Wezwany na przesłuchanie były uczeń Foreman poinformował, że mieli oni pierwszy kontakt seksualny w 2017 roku. Podał, że uprawiał z nią seks jeszcze dwa razy, raz przed końcem roku, raz po ukończeniu szkoły.
Czytaj też:
Pies bez oka podbija serca internautów. Jego przyjaciel jest równie rozkoszny