Bohater tej historii urodził się w czerwcu 1994 jako Alexander Foley. Mężczyzna przyszedł na świat w Toronto, podobnie jak jego starszy o cztery lata brat. Rodzina najpierw przeprowadziła się do Francji, a później do Stanów Zjednoczonych. Wówczas zainteresowały się nią służby. W 2010 roku wyszło na jaw, że rodzice Alexandra nie byli tymi, za kogo się podawali. Elena Wawiłowa i Andriej Bezrukow pracowali jako rosyjscy szpiedzy, używając przy tym fałszywej tożsamości. Ich dzieci nie były świadome pochodzenia rodziców oraz działalności „pod przykrywką”.
Wymiana za Skripala
Bezrukow i Wawiłowa przyznali się do winy i zostali deportowani do Rosji w ramach międzynarodowej wymiany szpiegów. Dzięki ich zatrzymaniu z ojczyzny mógł wyjechać Siergiej Skripal, który był więziony przez 13 lat za ujawnienie oficerom brytyjskiego MI6 tożsamości rosyjskich tajnych agentów działających na terenie Europy.
Ujawnienie tożsamości rodziców było nie tylko szokiem dla Alexandra i jego brata, ale również przysporzyło im sporych problemów. Gdy młodszy z Wawiłowów próbował odnowić kanadyjski paszport w ambasadzie w Moskwie, poinformowano go, że jego obywatelstwo zostało unieważnione. 25-latek zgłosił sprawę do sądu, a jego batalia dobiegła końca teraz, o czym poinformowało BBC. Początkowo przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości argumentowali, że dzieci urzędników dyplomatycznych, konsularnych lub innych pracowników obcego rządu nie mają prawa do obywatelstwa, nawet jeśli urodzili się na terenie Kanady. Sąd Najwyższy wziął jednak pod uwagę, że tożsamość szpiegów była trzymana w tajemnicy nawet przed ich synami, dzięki czemu Alexander może zachować obywatelstwo.
twitterCzytaj też:
Kreml przypadkiem zdradził, że prezydent Putin może być zagrożony