„Wiem, że wiesz. Kocham cię za to jaka jesteś i za to, co mi dałaś. Jestem jak dawny kochanek. W związku z tym, że chodziłem do brytyjskiej szkoły, zawsze byłaś ważną częścią mnie. Teraz odchodzisz i to łamie mi serce” – napisał Frans Timmermans. „Szczerze mówiąc cierpiałem bardzo już wtedy, gdy zdecydowałaś w referendum, że chcesz nas opuścić. Miałaś dwa zdania w sprawie brexitu, chciałaś zostać i chciałaś odejść. Szkoda, że nie wytrwałaś w tym, aby jednak z nami zostać. Bycie w UE dobrze ci służyło. Tak jak i nam wszystkim. Po tych trzech latach jest mi strasznie smutno, że jeden z członków naszej rodziny tak po prostu nas zostawi i zerwie nasze więzi. Jednocześnie czuję ulgę na myśl, że te więzi tak naprawdę nigdy nie zostaną zerwane. My zawsze będziemy czekać. Londyn zawsze będzie mile widziany w Unii Europejskiej” – podkreślił holenderski polityk.
Brexit na początku roku niemal pewny
To, że Wielka Brytania opuści Unię Europejską 31 stycznia 2020 roku jest już niemal pewne. 20 grudnia Izba Gmin poparła forsowaną przez premiera Borisa Johnsona umowę, która została wynegocjowana z UE. Kwestie sporne stanowiły ustalenia związane z Irlandią i Irlandią Północną. Negocjatorzy wypracowali porozumienie, które utrzymuje Irlandię Północną na obszarze celnym Zjednoczonego Królestwa, a także pozwala uniknąć potrzeby utworzenia granicy celnej między Irlandią a Irlandią Północną. W ramach „złożonego planu dwutorowego przepisy UE będą miały zastosowanie do wszystkich towarów w Irlandii Północnej, co oznacza, że nie będzie konieczności przeprowadzania kontroli na granicy". Szczegółowe ustalenia zostały opublikowane w dokumencie, który zawiera 64 strony.
Czytaj też:
Planujesz podróż do Wielkiej Brytanii po brexicie? Oto, co musisz wiedzieć