Patrząc na zdjęcia Sarah Nicole Landry na Instagramie wydaje się, że jej życie to prawdziwa bajka. Profil Kanadyjki obserwuje ponad 796 tysięcy internautów. 35-latka postanowiła pokazać, jak naprawdę wygląda jej codzienność. – Nie wstydzę się tego, że mam rozstępy i cellulit oraz nadmiar skóry na brzuchu. Moje ciało po ciąży i odchudzaniu bardzo się zmieniło, ale jestem z niego dumna. Schudłam 50 kilogramów i jestem z tego dumna – deklaruje Sarah Nicole Landry.
35-latka podkreśla, że szczególnie na początku roku pojawia się presja stosowania diet i morderczych treningów. – Każdy z nas jest dziełem sztuki. Najważniejsze jest to, co sobą reprezentujemy a nie jedna fałdka na brzuchu więcej. Nie można określać danej osoby tylko przez pryzmat jej fizyczności – wyjaśnia. 35-latka przyznaje, że otrzymuje wiele podziękowań od kobiet, które dzięki jej zdjęciom czują się bardziej pewne siebie. – Moje ciało nie ma nic wspólnego z moją samooceną. Chciałabym, aby taki sposób myślenia towarzyszył także innym kobietom – podkreśla.
Czytaj też:
Modelka opublikowała zdjęcia w bikini bez retuszu. „Zazwyczaj tak wyglądam”
35-latka ujawnia, jak wygląda jej ciało po ciąży